To juz ponad dwa tygodnie jak nie ma mojego Mareczka. Kazdy dzien jest moja cicha walka, ciagle mysle o nim i o przyszlosci, czy dane mi bedzie kiedys urodzic zdrowe dzieciatko? Mam ogromne prosbe do wszystkich mam dzieci przedwczesnie urodzonych, jak wygladaly wasze kolejne ciaze i z jakich powodów nastapil przedwczesny poród????? Mama Mareczka *10,11,2008 +5,12,2008 (24tc) Ziemska Mama Marcelka 18.09.2009 (34 tc)
Proszę o pomoc!
