Cześć Dziewczyny...
Dzisiaj kończe 24 lata, to miały być najszczęśliwsze i najlepsze urodziny w moim życiu...miałam je spędzać z moim synkiem Filipkiem, miałby teraz niecałe 7 miesięcy...tymczasem pozostaje ból, rozpacz, pustka i łzy...dlaczego On...dlaczego Ja...dlaczego My!!!! Nie potrafie się cieszyć z dzisiejszego dnia...czuje się jakbym miała 70 lat a nie 24...
Kochanie moje, dzisiaj pewnie przyszedłbys do mnie z kwiatkiem, niestety tak nie będzie...dzisiaj to ja chodze do Ciebie zapalić znicz...tak nie miało być...tak nie miało być...tak nie miało być!!!!Ty tam na górze, gdzie jesteś w takich momentach...dlaczego zabierasz nam nasze szczęście, dlaczego na to pozwalasz...nie chce tak dłużej żyć, to tak strasznie boli...
Dzisiaj powinnam się cieszyć a jest wręcz przeciwnie...
Skarbie mój tęsknie tak strasznie mocno i bardzo Cię kocham...proszę Cię bądź zawsze przy mnie...
Dla Ciebie (*)(*)(*)(*)(*)(*)
Weronika
Aniołek Filipek
(*+ 22.04.2008)
http://filipreszela.pamietajmy.com.pl/
|
Urodziny...nie potrafie się cieszyć...
