 NAJGORSZY SZPITAL | Hits: 1021 |
|
MAŁAC
25-01-2008 12:53 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Znowu dowas pisze bo jestem juz natyle silna żeby otym pisać co mnie spotkało.Nikomu nie polecam szpitala numer 2 w sosnowcu.kTOŚ KTO NAZWAŁ TO MIEJSCE SZPITALEM PRZJAZNY KOBIECIE NIGDY TAM NIE BYŁ.Ja niestety tam trafiłam 16 grudnia powodu krwawienia w 8tc juz na wstepie panowała obojętność kiedy lekarz po 45 minutach wzioł mnie na badanie co pierwsze zaczoł sie drzec zebym przestała ryczec najgorsze było badanie dlamnie takie bolesne ze powiedziałam otym lekarzowi to stwierdził zebym taka delikatna nie była ale to nic z tym co mnie czekalo natepnego dnia.17 grudnia rano poszłam na badanie usg nigdy jeszcze mi nie zrobiona tak bolesnego usg poczym powiedzial ze nadaje sie do usuniecia zapytałam dlaczego to niemożliwe to strierdził ze jak mi sie cos nie podoba to moge urodzić martwe dziecko to nie jego problem.Nawet nie umiałam sie ubrac.Po 3 godzinach kazano mi isć do pokoju zabiegowego a tam chyba z 8 osob tażdy patrzał sie namie jak niewiem nie umiałam sie powstrzymac od płaczu.Kiedy poprosiłam lekarza zeby mi powiedział naczym ten zabieg polega to tylko sie roześmiał i odszedł.Kazano mi sie rozebrac do zabiegu na środku tego pokoju co chwile wchodzili tam jacyś ludzie zewnatrz zwłaszcza kobiety po recepty.Nie miesci mi sie to w głowie jakie tam panują warunki czystości.Kiedy juz kazano mi sie polorzyć zobaczyłam mała miseczkę a wniej kawałek chusty wtedy nie wytrzemałam błagałam zeby jeszcze raz mnie przebadali bo to jest niemożliwe w pewnym momęcie ktoś powiedział zebym sie juz uciszyła i juz nie pamietam bo zostałam uśpiona.Nie wiem ile czasu mineło zaczełam sie budzic na korytarzu była przymnie moja mama powiedziała ze bedzie dobrze.Co 5 minut przychodziła jakaś pielengniarka i pytała czy juz moge zejśc.Po 20 minutach kazano mi zejść i iść do pokoju pamietam że strasznie mi sie kreciło ale bólu nie czułam.Moja mama chciała mi pomuc dojśc ale niestety jej nie pozwolono jak to pielęgniarka stwierdziła że to był zwykły zabieg i nie przesadzajmy z opieką.Wieczorem kiedy przyszedł lekarz sprawdzić co i jak to stwierdził ze jestem jakaś NIEDOROBIONA bo z byle powodu becze.Ciesze sie ze następnego dnia juz zostałam wypisana sam pobyt w tym szpitalu sprawiał że byłam w dolku psychicznym.Nigdy tego nie zapomne dlatego nie plecam 2 w sosnowcu koszmar.
|
|
|
:: w górę ::
| 
