WLASNIE DZISIAJ PO 8MIESIACACH DOWIEDZIALAM SIE ZE MOJA CORECZKA MIALA WADY GENETYCZNE dlaczego nikt mi o tym nie powiedzial wyniki sekcji byly juz po miesiacu dzisiaj gdy mialam pierwsze spotkanie bo zakladam sprawe sadowa zostalam pinformowana ze wzrost oliweczki po urodzeniu byl jak 2miesiecznego niemowlaka dobrze ze mnie nie rozerwalo i ze zyje to znaczy nie wiem czy dobrze serduszko jak 7mies.watoba i prawie wszystko kolosalnych rozmiarow.Czyli wady tylko wewnetrzne na zewnatrz normalny dzidzius tylko bardzo duzy czy nikt tego nie widzial wczesniej co ja mam teraz zrobic. Jestem w 3 tygodniu i nie porobilam zadnych badan bo powiedzieli ze nie ma przyczyny moja nadzieja umarla wlasnie dzisiaj nie musze pisac jak bardzo sie boje.
POCIESZCIE MNIE BLAGAM
