Dołączam do grona rodziców, których dzieci zasnęły z nieznanych przyczyn. A myślałam, że tylko ja jestem taka wyjątkowa :( Nasza Julcia zasnęła we mnie w 40 tyg+3d. Dziecko zdrowe, urodziło się nie owinięte pępowiną (poród naturalny). Urodziłam ją prawie 10 miesięcy temu - 14.07.2006. Tak, czas leczy rany, ale nie blizny. Córeczko, noszę Cię w sercu.
Agnieszka z Poznania Agnieszka mama Julki (*+ 41 tydz.), Pawełka (2 latka), Janka (*+ 11 tydz.) i jeszcze Kogoś - grudzień 2010
|