Dwa miesiace temu pojawili sie na swiecie moi dwaj synkowie.Teraz jeden z nich jest w niebie a drugi śpi teraz sobie obok mnie.Boże dziękuję Ci,że Jaś może być w tym dniu z nami.Tak długo na niego czekaliśmy.Jest taki grzeczny i słodki nie jest jeszcze zupełnie zdrowy ale mam nadzieję,że wyzdrowieje.Starszy synek bardzo ciepło przyjął brata choć ma czasem przebłyski zazdrości. Jestem szcześliwa i wierzę,że każda z Was zazna jeszcze takiego szczęścia ;-) pozdrawiam Marta
|