Witam. Jest mi ogromie przykro,że musiałaś do nas dołączyć. Wiem z własnego doświadczenia, że dzięki temu forum a raczej rodzicom, którzy na im są jest łatwiej, bo jak piszesz tylko ten co przeżył stratę dziecka rozumie drugą osobę, którą też to spotkało. Ja trafiłam tu parę dni po pogrzebie mojego maleństwa i wiem,że dzięki temu forum, tej wirtualnej rodzinie jakoś funkcjonuję,bo tu każdy Cie rozumie, doda otuchy na gorsze dni i nie udaje bo przeżywa to samo. Rozmowy na forum mi osobiście dają siłę, może ciebie również będą wpierać. Życzę Ci, sobie i wszystkim Aniołkowym Rodzicom wielu sił w tych słabszych chwilach i wiary w lepsze jutro, a może wtedy uśmiechnie się do nas los. Dla wszystkich naszych Aniołków (*****************) Aga
|