dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?!Hits: 218
qlka  
01-11-2006 22:42
[     ]
     
Bardzo mi przykro Agnieszko,że te wszystkie rzeczy spotkały Ciebie i Twoją rodzinę...
Ech... nie chodziło mi o to że wszyscy mają po równo tylko o to, że takjakby "po równo" (i dlatego też wzięłam w cudzysłów). Ale to nie ważne, bo masz rację - w gruncie rzeczy nie jest po równo... ("Gdyby wszyscy mieli po równo, to nikt nikomu nie byłby potrzebny")
Chodziło tylko o to aby zobaczyć, że inni też nie mają kolorowo, że nie jesteśmy jedyni...

Ja też nie miałam wymarzonego dzieciństwa. Moja mama poszła na rentę gdy miałam 9 lat, ale zaczęła chorować o wiele wcześniej. Ma chorobę wieńcową, toczeń rumieniowaty (organizm wytwarza przeciwciała przeciw sobie), który atakuje coraz to nowe części ciała (stawy, mięśnie, nerki, oczy, mózg, serce) oprócz tego ma nerwicę i stany depresyjne. Przez stany chorobowe mojej mamy nie układało się między moimi rodzicami, a ja na tym cierpiałam... Więcej napisałam w wątku:
http://www.dlaczego.org.pl/forum/view.php?bn=nowe_strata&key=1159985235&pattern=
Jak byłam w ciąży z Bliźniakami byłam na pogrzebie babci (rak) i dwóch wujków (rak), we wrześniu br. na badaniach wyszło, że tata mojego męża ma bardzo złośliwego raka. Niedługo minie rok jak po książkowych 6 m-cach ciąży pochowałam naszych chłopców... W wieku 13-18 lat byłam 6 razy na pieszej pielgrzymce do Częstochowy - nie zapewniło mi to życia bez cierpienia.

Ale nie o to chodzi żeby się targować, kto ma gorzej, czy lepiej. Napisałam, że każdy ma jakieś problemy, ale tego nie widać z zewnątrz i nie ma sensu patrzeć na innych i im zazdrościć bo wg mnie są szczęśliwi... można się bardzo pomylić... Np.: widząc kobiety w ciąży lub z dziećmi można jej ślepo zazdrościć a można też się zastanowić ile dzieci taka osoba straciła, zanim urodziła właśnie to.

Wcale nie uważam aby dotknęło mnie najgorsze nieszczęście na świecie. Mam jeszcze dla kogo żyć. Cieszę się, że przeżyłam, bo od tego że nosiłam martwe dzieci miałam zatruty organizm. Myślę, że wszystkie trudności, które mnie spotkały w życiu, wzmocniły mnie. Są ludzie, którzy mają gorzej niż ja, bo... stracili nadzieję i nie widzą sensu życia.

I właśnie tej nadziei, która pozwala dalej żyć, pomimo istniejącego zła, wszystkim Wam życzę.

PS
"Życzę ci odwagi wschodzącego słońca, które mimo nędzy i ogromu zła tego świata, dzień po dniu wschodzi i obdarza nas blaskiem i ciepłem swych promieni."
(Phill Bosmans) 


  Temat Autor Data
  następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! Renia77 30-10-2006 23:57
  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! Wioletta 31-10-2006 09:12
  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! sylwiaewa 31-10-2006 10:11
  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! qlka 01-11-2006 19:50
  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! AgnieszkaU 01-11-2006 20:03
*  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! qlka 01-11-2006 22:42
  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! AgnieszkaU 02-11-2006 20:27
  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! qlka 03-11-2006 22:06
  Re: następny potwór....gdzie jest BÓg,że pozwala na coś takiego?! MoMa 01-11-2006 20:16
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora