Re: moja historia | Hits: 289 |
|
KasiaS  
31-10-2006 14:14 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Przeżyłam podobnie jak Ty straszną wiadomość o śmiertelnych wadach mojej Córeczki i wywoływanie porodu. Wiem co czujesz i z całego serca bardzo Ci Wam współczuję, jednocześnie przytulam Cię bardzo bardzo mocno. Mój Aniołeczek ma grób, bo przed pójściem do szpitala trafiłam na tę stronę Organizacji Rodziców Po Stracie i dowiedziałam się jakie mam prawa i jak walczyć o zwłoki swojego dziecka. Miałam też to szczęście, że przez cały czs był przy mnie mój Mąż, za co będę Mu wdzięczna do końca życia. Bardzo mnie wspierał i robi to nadal. Zyczę Wam bardzo dużo szczęścia. Mama Aniołka Amelki.
|
|
:: w górę ::
|