Asiu przykro mi, że Monika jest chora. Wiem, że sie boisz i nie dziwię Ci się, ale Malwinka napewno czuwa nad siostrą i nic złego jej się nie przydazy. Sroką się nie przejmuj - sama powiedziałaś, że nie jesteś przesądna. Pozdrawiam Cię i przytulam...trzymaj się... Beata
|