Ewo, przytulam Cię cieplutko. Pisz do nas mamus Aniołkowych, będzie Ci troszke lżej. Pisz co Cie boli, co nie daje spokoju jak masz ochotę to opisz swoja tragedię, my mamy Aniołkowe postaramy Ci sie jakoś pomóc.Bardzo mi przykro, ze dołączyłaś do grona mam Aniołkowych. Jestem z Tobą. Nasze Aniołki są razem w Niebie i pilnują się nawzajem. Bądź silna jak tylko się da. Pozdrawiam cieplutko, Sylwia Dla Twojego Aniołeczka (*)(*)(*)(*)(*) Dla mojej Mai (wczoraj minęło 8 tyg jak zasnęła mając 9 dni) (*)(*)(*) http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec392.htm
|