Bardzo mi przykro,że dołączyłaś do grona Aniołkowych mam. Pisz co cię boli, gryzie, denerwuje. My jesteśmy od tego, zeby się pocieszać, odpowiadać na gnębiące nas pytania, zrozumieć się na wzajem. Trzymaj się jakoś i pisz. Dla Twojego kochanego Aniołeczka (*) Dla mojej Mai(*) http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec392.htm