Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum | Hits: 324 |
|
zorka  
01-12-2009 10:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Halino, po pierwsze bardzo współczuję straty Córki... Prawie półtora roku temu Ją pożegnałaś; to tak niewiele w sumie czasu. Z pewnością za mało, by być na tyle silnym i trafić do hospicjum jako osoba pomagająca. Jest to z drugiej strony dobry znak - próbujesz zrobić coś dobrego, podzielić się sobą. Może za kilka lat inaczej tego dotkniesz, wejdziesz w tę pracę z inną siłą; możliwe też, że czeka Cię zupełnie inne zadanie. Smutne jest to, co piszesz o opiece nad Córką - mam na myśli ów pośpiech. To, co obserwuję w Poznaniu, jest chyba tego zaprzeczeniem. Oczywiście, gdy jest rodzina przy chorym, do tego zaangażowania, nikt się nie wtrąca. Czasem sugeruje się, by odpoczęli, przespali się lub by poszli do kina, na zakupy, pobawili się z dziećmi, a my przejmiemy pałeczkę. Obserwując poznańskie hospicjum palium (generalnie jest to hospicjum dla dorosłych, ale bywają w nim też dzieci) dochodzę do odwrotnych wniosków niż Ty - widzę, że jest to miejsce, którego nie należy się bać.
Problem z posiłkami, o którym piszesz, wynika być może z problemów finansowych hospicjum. Dość pogmatwane są "kanały finansowania" tych placówek - trochę płaci NFZ (ale tylko za wybranych pacjentów - np. za tych, którzy mają chorobę nowotworową...), trochę Akademia Medyczna, trochę dokłada stowarzyszenie hospicjów, trochę prywatni darczyńcy. W Poznaniu nie ma luksósów jeśli chodzi o posiłki, ale pacjent może jeść, co tylko chce - jeśli wybiega to ponad możliwosci placówki - wolontariusz może zrobić zakupy za pieniądze pacjenta, lub przyżądzić coś z produktów dostarczonych przez rodzinę lub podać gotowy posiłek przyniesiony z domu. Widzę, że często pacjenci mają dość roszczeniową postawę - z pewnością niecelowo, bo są głeboko przekonani, że hospicjum jest na takich samych prawach jak szpitale. Niestety tak nie jest... Mam nieodparte wrażenie, że opieka paliatywna jest w środowisku odbierana jako coś naddanego, zbędnego - takie bezsensowne, empatyczne pochylanie się nad kimś, kto zaraz odejdzie. :(
To samo z lekami - nie ma wszystkich, bo nikt za nie (myślę np o NFZ-cie) nie chce zapłacić; często pacjenci za pośrednictwem wolontariuszy realizują prywatne recepty. Trudno zrozumieć te wszystkei różnice, szczególnie osobom starszym, przyzwyczajonym do innego systemu pomocy.
Przykro mi, że macie nieciekawe doświadczenia z hospicjum. To, co obserwuję u siebie, to brak pośpiechu, spora serdeczność, serce, dużo czasu dla pacjenta. Zdaję sobie jednak sprawę, że prawdopodobnie trafiłam do jednego z najlepszych hospicjów w Polsce, bo prowadzonych i założonych przez sedziwego już profesora Łuczaka - orędownika, propagatora i inicjatora idei hospicyjnej w Polsce, bezpośredniego ucznia pani C.Sanders.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo sił!
Agnieszka
ps. Właśnie znalazłam ciekawy artykuł o poznańskim hospicjum, polecam:
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36024,2989197.html?as=1&ias=3
|
Ostatnio zmieniony 01-12-2009 10:34 przez zorka |
|
Temat |
Autor |
Data |
|
do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
zorka |
23-11-2009 17:07 |
|
Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
atusia13 |
24-11-2009 19:39 |
|
Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
buleczka |
24-11-2009 23:19 |
|
![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
zorka |
26-11-2009 08:42 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
rudzia71971 |
26-11-2009 09:53 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
atusia13 |
26-11-2009 13:07 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
zorka |
26-11-2009 14:35 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
weraamela |
29-11-2009 22:58 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
zorka |
30-11-2009 10:10 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
halina-mamaAgatki |
30-11-2009 14:02 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
zorka |
01-12-2009 10:22 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
halina-mamaAgatki |
03-12-2009 13:46 |
|
![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) ![](images/none.gif) Re: do rodziców, którzy znaleźli się ze swoimi dziećmi pod opieką hospicjum |
zorka |
03-12-2009 15:44 |
:: w górę ::
|