Prawdziwa niespodzianka, czekałam na okres, trochę mi się spóźniał, zrobiłam test ale bez przekonania chociaż z małą nadzieją, że może akurat.I udało się jestem w ciąży!!! Z jednej strony nie mogłam uwierzyć,a z drugiej byłam tak szczęśliwa,że mało co się nie popłakałam z tego szczęścia.Byłam już u lekarza wszystko ok, chociaż trochę boli mnie czasami podbrzusze ale biorę leki i staram się nie przemęczać i nie denerwować.Boję się strasznie ale Bóg mi sprawił niespodziankę właśnie teraz chociaż już dużo wcześniej zaczeliśmy się starać o dzieciątko.Cieszę się że przybywa nas w ciąży bo to jest jakaś nadzieja dla wszystkich aniołkowych mam. mama Zuzi (4 latka) i Maciusia Aniołka(24.06.2006)
|