U mnie po jednym poronieniu i przedwczesnym porodzie martwej córeczki kolejna ciąża prowadzona była jak u ciebie i doczekałam córki. Od 26tc miałam robione często przepływy i ktg, od 34tc szpital i obserwacja, ktg, przepływy, ważne by łożysko było wydolne i nie odkleiło się przedwcześnie. Niestety kolejna moja ciąża trwała 7tyg mimo brania leków. Powodzenia. mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|