Ja
akurat zaczełam się starać ok. 4 miesiące po porodzie i już po 3 miesiącach byłam w ciąży
czyli 7 miesięcy po porodzie.Oczywiście starałam się zagospodarować czas w ten sposób by jak
najszybciej mi zleciało,chodziłam z mężem i ze znajomymi na grila,na basen i co prawda
bolało mnie widok niemowlaczków ale wtedy pocieszałam się tym że w następnym roku również
będe szczęśliwą mama,skupiałam się na mężu,robilismy sobie kolacje przy świecach,chodziliśmy
do kina,pojechaliśmy na wakacje. Też mi się wydawało to wiecznością zwłaszcza że mąż na
początki chciał starac się całkiem po pół roku a mi sie to wydawało tak daleko. A po
wakacjach zapisz się może na jakiś kurs a zobaczysz że cię tak pochłonie iż czas szybko
zleci nim się obejrzysz:) Mama Natalki ur/zm 05.03.2010 i synka pod sercem 30tc D.Czekaj
|