Dziunka,
czy ktos ci powiedzial, ze najprawdopodobniej
mialas gestoze/ zatrucie ciazowe? czy ktos zlecil ci badania genetyczne? czy ktos badal
ciebie w kierunku zakrzepow krwi?
Och - przyznam ci sie szczerze, ze bardzo sie
zdenerwowalam. I ja mialam nagle bardzo wysokie cisnienie w ciazy... a na kazdej kontrolnej
wizycie wszystko bylo jak najbardziej w porzadku i ja sie czulam dobrze. wszystkie symptomy
skumolowaly sie ni stad ni z owad w ciagu tygodnia...a w szpitalu pomimo cisnienia 200 na
120 stwierdzono, ze zbadaja mnie rano...bo tak po nocy, to po co, prawda?! mialam ciecie w
28 tyg, Krzysieniek zyl 14 godzin... to juz prawie 4 miesiace od jego smierci... i ja
przeszlam wiele badan i czesc rzeczy juz mi sie wyjasnila a z czescia jeszcze musze pojsc do
endokrynologa... pytam sie ciebie, bo wiem, ze wielu lekarzy nic ci nie zleci - to wszystko
kosztuje a NFZ nie bedzie przeciez pokrywal wszystkich wydatkow...a tak w ogole to wielu z
nich ma podejscie w stylu - po co szukac - takie rzeczy sie dwa razy nie zdazaja...albo nwet
jak sie zdarzaja to polezy pani w szpitalu pod obserwacja... GRRRRR!!!! prosze napisz czy
robilas jakies badania - jak chcesz sie wypytac szczegolowiej poza forum tomoj mail jest
joannabajek@yahoo.pl
|