Powoli czas idzie do przodu. Do terminu porodu pozostało mi jeszcze 3 tyg., może 4 - zależy kiedy moja mała będzie chciała przyjść na Świat. Tak bardzo ją kocham! Powoli zaczynam kompletować rzeczy do szpitala, bo to już lada chwila lada moment. Szczerze mówiąc ciąża jest najpiękniejszym czasem dla każdej kobiety, ale jestem już zmęczona tym oczekiwaniem! chcę być już mamusią!!!! Ale tak sobie myślę, że jeśli może jeszcze podrosnąć to niech sobie jeszcze siedzi w tym mamy brzusio. Dzisiaj jest 03.12 i zarazem 5 rocznica śmierci mojej pierwszej córuni. Miałabym dziś gdyby żyła 5 letnią laleczkę. Ale cóż tak chciał los! Może teraz dopiero jestem gotowa zostać mamusią? Kocham Was moje skarby: (Wikunia + 03.12.2002 r.) i skarba pod serduszkiem. Dziękuje Wam aniołkowe mamusie za miłe i pokrzepiające słowa.
|