Nam na szczęście pomaga, ale skutki uboczne mnie przerażają dalej. Podobno ma dużą dawkę jak na dziecko w tym wieku 1,5 mg (na początku pediatra pytał jaka nam tam przepisali czy 0,1 czy 0,2 - a ja mówię 1,5 i to 4x dziennie;) Lek ten został wycofany podobno kilka razy z rynku ze względu na skutki uboczne. Faktycznie się od niego odchodzi - on działa na zwieracz przełyku i jeśli to nie przełyk to nie zadziała podobno. Ale działać może ogólnie niefajnie na układ pokarmowy i serducho. Nie podaje się dzieciom poniżej 1 roku. Mik dostał go jak skończył 3 miesiące... na razie nic się nie dzieje. EM http://www.mikew.e-blogi.pl/