Begi, witaj kochana w naszym
smutnym gronie...znajdziesz tu pocieszenie i odnajdziesz dystans do
przeszlosci... przeczytalam dokladnie to co pisalyscie, kazda z nas ma racje... a mysle,
ze pomysl Soffijki jest najlepszym rozwiazaniem a Soffijka (pewnie Zosia jej podpowiedziala)
wspanialym mediatorem;)
ja zawsze chcialam miec 1 dziecko, aby mialo najlepiej ....i
w ogole, jak bylam na stazu w UP kolezanka powiedziala mi, ze zostala jedynaczka jak zmarla
jej siostra i teraz bardzo jej brakuje rodzenstwa... teraz boje sie...abym miala chociaz
jednego Dzidziusia...
Swiat To Usmiech Dziecka a Usmiech Dziecka jest
Najwazniejszy!!!
(*)
|