Ja chce przeczytać-mnie co prawda bezpośrednio nie spotkała terminacja,ale mam koleżankę,która musiała podjąć tak trudną decyzję i wiem jak bardzo ciężko jej było i jest...Tym bardziej,że co niektórzy ludzie nawet nie rozumieją znaczenia słowa "terminacja" a co dopiero mają zrozumieć,czy w ogóle wziąć do siebie głębiej to co przeżywają matki,które muszą same uporać sie z tą decyzją i potem z tym żyć... Małgosia
mama Szymonka['] 23.03.1998-17.07.1999, Kubusia ur 28.01.2002 i Michałka ur 16.01.2008
|