Dziękuję, kochane Mamusie, za pamięc o mojej Hanulce!
Pamiętam dokładnie ten szczęśliwy dzień 12.06.2009. Dane nam było potem siedem miesięcy i sześć dni, a przeciez moja wcześniaczka (plus wypadniecie pępowiny) mogła umrzeć już wtedy, przy porodzie. Brakuje nam jej tak bardzo i czekamy (już teraz z większym spokojem), kiedy Bóg odda nam ten utracony wspólny czas z nawiązką wieczności...
Hanulko, urodzinowe światełka dla Ciebie, Córeńko moja jedyna! (*) (*) (*) (*) (*) (*)
|