U mnie było podobnie jesli chodzi o łożysko liczne zawaly i załogi fibrynoidu, zaburzenia w krazeniu płodowym i matczynym. Do momentu porodu z lozyskiem wszystko było ok. Przepływy dobre i Olus rósł tak jak powinien tyle, ze miał wadę ukladu moczowego. Padło podejrzenie na zespół antyfosfolipidowy. Musze zrobić to badanie ale jakos nie mogę się za to zabrać. Wszyscy mi mówią, że to na pewno nie to. Że to te liczne zabiegi i trwajace tydzień skurcze i zakażenie sprawiły, że łożysko nie wytrzymało. Ale muszę sie przebadać żeby w razie czego brać w ciąży leki rozrzedzajace krew. Mam nadzieje, że ani u Ciebie ani u mnie ten zespół nie wyjdzie. Powodzenia! Dalio (*)(*)(*) Ania mama Aniołka Olusia *+ 9.10.2014 27tc Kacperka *22.04.2016
|