Kochana, Irys ma rację to nie koniec meczu, każda z nas ma swój własny mecz, nasze całe życie to mecz... Ściskam Cię bardzo mocno, a dla Lilianki moc kolorowych światełek (*)(*) "Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..." Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham Oraz ziemskiej Liliany
|