Wczoraj wieczorem weszłam na FB i wielkie zaskoczenie-dostałam wiadomość od kolegi Dominika. Napisał,że był Jego kolegą internetowym i razem duzo filmików zrobili,nigdy sie nie widzieli,ale super im sie razem rozmawiało.Nie mógł byc na pogrzebie Domina,gdyz pochodzi z Gdyni,ale obiecał sobie,że w wakacje przyjedzie na grób mojego syna.Prosił o wskazówki jak dotrzeć tam,ma potrzebę zapalić znicz i się pomodlić.Poprostu tak mnie to wzruszyło,że szok. Synku,widzisz są ludzie,którzy wciąż o Tobie pamiętają.
Dla CIEBIE NAJDROŻSZY(**)(**)(**)(**) Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014
|