Ładnie Gosiu napisane:) Dzis jest mi bardzo przykro.Przyjechali moi teście.Jeszcze nie widzieli mojego rosnącego brzuszka.Teściowa jest szczęsliwa,że będziemy mieli dzidzie,natomiast teść ni słowa na ten temat.Zachowywał się tak jakby mnie nie zauważał.Ja wiem,że Dominik był jego pierwszym wnukiem,patrzał w niego jak w obrazek,kochal Go bardzo i napewno jest zły,że tak szybko postaralismy się o dziecko.Ale przecież to nic nie zmieni,nadal jest w naszych sercach,nadal Go kochamy,nikt nie zastąpi nam naszego syna.Sama wolałabym poczekać rok,dwa,ale wiek mnie zmobilizował,jak czekałabym te dwa lata to może nie mogłaby tak szybko zajść itp.Ach szkoda gadać.On chyba nie rozumie,a może to ja popełniłam błąd?Jest mi cholernie przykro i po ich wyjściu ryczałam jak bóbr. Synku nadal Cię kocham i kochać będę!!!!!!!!!!!!!!! Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014
|