stwierdziłam ostatnio że nie będziemy przywiązywać uwagi do 15. dnia każdego miesiąca, że nie chcemy odliczać ile go nie ma. Zdecydowaliśmy z mężem że dniem szczególnym będzie tylko data jego urodzin ale to nie takie proste, dziś znowu 15. Minęło 8 miesięcy synku... długich miesięcy bez Ciebie!