Wiesz Iwonka mojego męża brat z bratową czekają na dzidzię więc myślę że odczekamy jeszcze żeby nie było za "tłoczno" i jak już się urodzi to zaplanujemy swoje. To powodzenia życzę kochana i przesyłam Ci same dobre myśli. Szymuś czuwa nad mamusią i braciszkiem/siostrzyczką.