Martuś ja też się budzę o tej przeklętej godzinie 1:48, chyba nasza podświadomość doprowadza do tego. Dużo siły Ci życzę i mocno przytulam. Filipku czuwaj nad mamusią (**)(**) "Nic nie boli bardziej, niż śmierć spełnionego marzenia..." Iwona mama 2 Aniołków. Drobinki 26.02.2013 oraz Wiktorii 09.01.2014 tak bardzo Was kocham Oraz ziemskiej Liliany