Kochana odważna jesteś i dzielna ,że gotowa na takie odłączenie się od emocji i wejście na nowo w życie z opcją kontynuowania przerwanych planów.Działaj zacznij czerpać radość z życia -jeśli masz już tyle siły. Ja ciągle tkwię myślami w dniach spędzonych z Hugusiem . Utknęłam w tej nostalgii . Nawet wyjazdu na wakacje się boję czy dam radę znieść widok małych chłopczyków z Rodzicami. Powodzenia kochana