Jak ja Cię rozumiem, mamo Gabrysi. Jestem na takim samym emocjonalnym dnie. Nie radzę już sobie sama ze sobą, ściskam Cię mocno i życzę tych "lepszych" dni, które podobno mają kiedyś nadejść (chociaż sama już przestaję w to wierzyć) A dla twojej Gwiazdeczki cieplutkie promyczki (**)(**)(**) mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...