Nie dziwię,się ale jeszcze troszkę:) No u mnie raz lepiej raz gorzej sama wiesz jak to jest 5 miesięcy od śmierci dziecka,czasami wydaje się że powoli zaczyna się wracać do życia a momentami jest tak źle,że masakra... No,ale ja odzyskałam sens życia bo nosze pod sercem kruszynkę to już 13 tydz i znowu mam dla kogo żyć:) Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3