jakby nam ktos kiedys powiedział co byśmy zrobiły gdybyśmy straciły dziecko pewnie każda z nas odpowiedziałaby "Nie dałabym rady"... Naprawdę zaskakująca jest siła ludzka, nasza wytrzymałość, to że próbujemy się podnieść choć to bardzo trudne... I staramy się znaleźć w tym wszystkim jakiś sens, przesłanie, naukę oraz z wiarą patrzymy w przyszłość mając nadzieję że nasze Aniołki będą nas chronić i już nic gorszego nas nie może spotkać...