To, że Antos z Wami był, to był cud..jedyny, niepowtarzalny...mógł się nie urodzić żywy...a jednak był...i odszedł najpiękniej, jak mógł. Przy Was...wiesz, ja kiedyś też bym chciała odejść w ramionach ukochanej osoby.. --- "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|