Też mam pretensje do siebie,o to w jaki sposób pożegnałam moje dziecko...napewno zasłużyło na wiele więcej mam tylko nadzieje,że wie jak bardzo ją kocham i jak bardzo żałuje,że w tamtym czasie nie dałam rady zrobić tego inaczej...Każda z Nas dostała na chwilę taką Cudowną Małą Istotkę o której nie zapomni do końca życia