(*)Kacperkowi...ja boję się 21 maja...moje dzieciaczki mają wtedy urodziny..i jak tu się cieszyć z urodzin synka jak wiem że tego dnia powinny być dwa torty a nie jeden...że na torcie mojej ukochanej dziewczynki powinna zapłonąć pierwsza świeczuszka...rozumiem Twój strach...mocno przytulam...