Serce mi peka gdy pomysle o tym dniu cudownym bo widzialam moja Niunie i najgorszym w moim zyciu... Nie umiem zyc normalnie, czuje sie pusta niespelniona, walcze ale czasami mam wrazenie ze po co skoro i tak walka nie daje mi sil...Tak bardzo tesknie za moim Aniolkiem , dzis lzy plynely mi same do oczu, czasami krzycze ale co z tego jak i tak to nie pomoze :( tak bardzo chcialabym poczuc mojego Aniolka zobaczyc choc na chwilke:(Boze czy ja kiedys bede jeszcze mama...Ziemska Mama ?