Jak to możliwe, że minęły już 3 lata?! Nie ma dnia, żebym o Hanulce nie myślała, ale zapominam powoli niektóre szczegóły np. ostatnio zastanawiałam się, czy na pewno ssała paluszki - tak, jednak tak. Na szczęście mam najcenniejsze pamiątki na świecie - filmiki i zdjęcia.
Malutki Tomcio jest do siostry trochę podobny, na pewno bardziej niż pozostali bracia. Oglądałam dziś filmik z Hanią w jego wieku i tak samo unoszą brwi (jakby się dziwili), także oczy mają oboje takie wielkie. Śniło mi się dzisiaj, że on też umarł...
Na cmentarzu dziś zimno, ale nie tak jak w dniu pogrzebu - wtedy było minus 20. Takie dodatkowe znieczulenie, bo nie można było myśleć z tego zimna.
Moja Niebiańska Kruszynko, wierzę, że Twoja miłość jest teraz przeogromna, większa niż cały ten ból i moje ciągłe pytania, czego zaniedbaliśmy.
kasia, mama Hanulki (12.06.2009 - 18.01.2010), a także Jerzyka, Stefka i Tomka.
http://haniamarkiewicz.pamietajmy.com.pl/
|