Niestety każdy nowy grób przywołuje nasze wspomnienie tego koszmaru. Ja się nie umiem pozbierać po tym, jak u nas pojawia się nowy malutki grobek....
A do Dawida chodzę tylko ja, moja mama i te¶ciowa. I dobrze, nie chcę, żeby tam kto¶ więcej chodził. Raz była moja babcia, ale wróciła tylko spłakana. Niestety u mnie od 01.10 cmentarz jest czynny do 17, a ja pracuję do 18, więc mogę chodzić tylko w weekendy :/ Ale u mnie potrzeba chodzenia na cmentarz bardzo się zmniejszyła, gdy zrobiłam sobie tatuaż z imieniem dziecka. To może być przerażaj±ce, wręcz makabryczne co napiszę, ale dla mnie mój nadgarstek to teraz taka "tabliczka pami±tkowa", gdy na niego spogl±dam, my¶lę ciepło o moim synku, tak jakbym była na cmentarzu, z t± różnic±, że tam zapalam realne ¶wiatełko.
|