Kochana - mam podobnie - bardzo się męczę jak wyjeżdżamy nawet na kilka dni - bo zależy mi żeby zawsze ¶wieciło się ¶wiatełko u mojego Synka. Ale tak musi być - życie biegnie dalej. Staram się więc zapalać mu ¶wiatełka w innych miejscach - to pomaga. Twój Aniołek jest zawsze blisko Ciebie - gdziekolwiek będziesz...niech ta my¶l Cię nie opuszcza. Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)