Przez pierwsze dwa tygodnie nie malo plakalam nie histeryzowalam itp. Bylam nawet duzo spokojniejsza niz zwykle. Zastanawialam sie jak ty czy ze mna wszystko w porzadku. Mama3kobietek to madra kobieta. Im wiecej czasu moja tym moja zaloba staje sie bardziej intensywna bo dociera do mnie co tak naprawde sie stalo. Wczesniej mialam dobre dni wsrod ktorych trafialy sie zle i wtedy pisalam ale ostatnio mialam same zle. Minely dopiero trzy miesiace i dopiero teraz wiem ze juz wszystko do mnie dotarlo. Teraz kiedy juz jestem "swiadoma" zaczynam akceptowac smuerc Tosi. Przelomem u mnie byla szczera rozmowa mama Tosi