Znowu, znowu ktoś ukradł coś z gorbka mojej córci. Tym razem łupem padła lalka porcelanowa, którą Zuzia dostała od swojej babci, a mojej mamy. I mimo, że to nie pierwszy raz złość i jakiś taki żal są takie same jak za pierwszym razem.. Jak tak można?! Oby temu komuś ręce pousychały :/ Co zrobić aby temu zapobiec..? Kinga mama Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc) i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013