Szłam, Pogodna, Pełna życia, Z marzeniami i planami na przyszłość. Był jasny, piękny ciepły dzień, 19 maja, Wiesz córeńko, Tobie wyrosły skrzydełka, A ja weszłam do tunelu. Do ciemnego, Pustego, Przerażającego tunelu. Idę nim, Idę dalej, Potykam się, Upadam, Raz podnoszę się szybciej, Raz później, Czasami myślę, że już nie mam sił, Że już się nie podniosę, Ale siły w końcu przychodzą, Podnoszę się znowu, I idę dalej. Nie wiem jak długi jest ten tunel. Ale wiem, że za nim jest znowu Piękny, jasny, ciepły dzień, Wiem też, że to Ty Zuzanko prowadzisz mnie Przez ten tunel. I wiem, że w końcu doprowadzisz mnie do tego Pięknego,jasnego, ciepłego dnia, Wiem, że pomożesz odzyskać pogodę ducha, Szczęście. To szczęście, którego pragnę. Wyjdę z tunelu.. Nie wiem kiedy.. Ty wiesz.. Idę.. Idę.. Idę.. Idę, dzięki Tobie i dla Ciebie.. Obiecuję nie poddam się.
Kocham Cię mój Aniele! Tęsknię! {*}{*}{*} Kinga mama Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc) i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013
http://www.zuziagolda.pamietajmy.com.pl/
|