Droga Mamo Trzech Kobietek, dzięki, że napisałaś. Przede wszystkim bardzo mi przykro z powodu Twojej Córeczki - od razu zwróciłam uwagę na Twój wpis, bo Łucja to dla mnie od dawna wymarzone imię dla drugiej córeczki, o której powoli zaczynamy marzyć. Nasze dziewczynki były w podobnym wieku i obie odeszły nagle, niespodziewanie. Bardzo, bardzo mocno Cię, Kochana, przytulam na początku tej trudnej drogi, na której sama jestem już od dwóch lat. Jeśli chodzi o rozszczep, to mimo wszystko nie jest to najgorsza rzecz, jaka może spotkać rodziców - u nas był to przypadek jeden na tysiące, splot wielu tzw. nieszczęśliwych okoliczności. Jak sama wiesz najlepiej, po operacji można prowadzić normalne życie. Tak jest zazwyczaj i oby zawsze tak było!
Światełka dla naszych Słodziaczek (**) (**)
kasia
|