Wiem, Dario, że mnie dobrze rozumiesz. Myślę, że przeżywamy żałobę jakoś podobnie także dlatego, ze mamy dwójkę (po dwójce)ziemskich szkrabów. Pamiętam, jak kiedyś powiedziałaś na spotkaniu u dominikanów, ze Twojemu Stasiowi po prostu należy się normalne dzieciństwo. Właśnie tak jest - nasze dzieci nas potrzebują, szczerego uśmiechu, skupieniu myśli tylko na ich małych-wielkich problemach... Czasem to takie trudne, ale przecież damy radę, musimy:) Serdecznie pozdrawiam Ciebie i Twoją rozśpiewaną Ekipę:) kasia
|