Trudne to wszystko ale nie ma rady i trzeba zyc dalej. Dzis pierwswzy dzień w pracy - nie było źle. Nie przezyłam jakos bardzo faktu ze kolezanka jest w 16 tc ciazy. A bałam sie tego. Ale tez nie mowila prawie nic na ten temat. Bylo tyle innych tematow. Chyba dobrze ze wrocilam. Bardziej przezylam wizyte u lekarza pracy (musialam miec zaswiadczenie o dopuszczeniu do pracy) - cisnienie mialam 130/90, a normalnie 90/60. Mowienie o tym co sie stalo jest nadal trudne...