Ja też nie widziałam mojego Bartusia po cc nie chcieli mi go pokazać a na drugi dzień zrobili sekcje i lekarz powiedział że już się nie da. Na pogrzebie chciałam żeby otwożyli trumienke,ale wytłumaczyli mi że synek po sekcji lepiej nie bo to będzie szok.Dziś bardzo żałuje ale jak piszą wszyscy czasu cofnąć się nie da.Musimy teraz żyć jak najlepiej żeby kiedyś spodkać się w niebie z naszymi dziećmi.Czasem mam wrażenie że nie boje się umierać bo przeciesz wreszcie będe mogła się spodkać z moim synkiem.Dla twojej maleńkiej córci kolorowe światełka (*)(*)(*)(*) Agata88