Nie chcę cię denerwować, ale chcę być szczera... w szpitalu nic się nie zmieniło... proceduralnie nadal dzieci wypisywane sa w trzeciej dobie po zabiegu, chyba że zaliczają pobyt na KIT wtedy to wydłuża się ilość dni jakie spędzają na KIT... sorki... takie procedury i takie kontrakty z NFZ... ja naprawdę mam szczerą nadzieję, że w przypadku tego lekarza, wiemy o którego chodzi, coś się zmieni... bo po własnej tragedii zatracił zupełnie zdolność emocjonalną odczuwania... trzymam kciuki... buleczka