Troszkę pogadałam do męża, bo raczej rozmow± to trudno nazwać. Powiedział, że tęskni za Emilkiem, ale jako¶ nie potrafi mi tego powiedzieć. Tak do połowy stycznia nie ukrywał łez, jak mówiłam o Emilku to mnie pocieszał. Powiedział, że musi być dla mnie oparciem, ale nie wyrabia psychicznie. Zaproponowałam, żeby wzi±ł mój pramolan. Może poczułby się lepiej, ale nie chce :/ ----------------------------- http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html
|