Syneczku jak mi ciężko bez Ciebie, nie mogę się odnaleźc, denerwuje mnie dosłownie wszystko, patrzę na rodzeństwa wokól mnie, gdzie starsza jest siostra i młodszy brak i łzy płyną same, dlaczego u Nas tak nie mogło byc - dlaczego to Ciebie wybrano żebyś odszedł i pełnił inaczej niż większośc dzieci swoją misję,,, Adasiu Dlaczego? Uciekłabym najchętniej, ale gdzie, tęsknota dopadnie mnie i na końcu świata. Znów nie mogę spac, znów mam złe sny, znów jestem na początku tej drogi... Synku przepraszam, że obarczam Cię swoimi łzami...Ale za chwilę, 4ty, 11ty i 15ty dzień miesiąca...
Kocham Cię niezmiennie... Mama
A Twoja siostra to siłaczka, bo dźwiga mnie mimo 4,5 lat i wybacza to że złoszczę się o byle co... {(**)}
Kasia
Mateuszku {*} Adasiu {*} Każdego dnia kocham Was bardziej... Dziś - jeszcze więcej niż wczoraj, a i tak mniej niż jutro. Wasza na zawsze Mama
|